Nawadnianie kota – zadbaj o to szczególnie latem!
Nawadnianie kota to temat, który potrafi spędzić sen z powiek. Praktycznie każdy świadomy kociarz, przejmuje się, czy jego ukochany pupil jest dostatecznie nawodniony. Bo jak wiadomo, niestety większość naszych kochanych ogoniastych stroni od miski z wodą. I tu zaczyna się dylemat, co zrobić? Podawać wodę do karmy, kupić fontannę, rozstawić szklanki po całym domu, czy może ganiać kota ze strzykawką i poić go, co jakiś czas?
Razem z zooplus zoologicznym sklepem internetowym, chcemy pomóc Ci zadbać o odpowiednie nawodnienie Twojego kota! Jest to tym bardziej istotne teraz, w upalne letnie dni. Skorzystaj z kuponu rabatowego, dostępnego na końcu wpisu.
Znaczenie wody dla kociego organizmu
Nawadnianie kota, zajmijmy się tym krok po kroku i zastanówmy nad sensownym rozwiązaniem. Woda jest najważniejszym ze składników pokarmowych. Utrata przez koci organizm wody na poziomie 15-20% stanowi śmiertelne zagrożenie dla jego życia. Dzieje się tak, ponieważ woda jest niezbędna do wszystkich reakcji metabolicznych i pełni cały szereg istotnych funkcji. Między innymi transportuje składniki pokarmowe, pomaga w regulowaniu temperatury ciała oraz jest potrzebna do eliminacji przemian ubocznych procesów metabolicznych. Nie sposób zapomnieć również o znaczeniu odpowiedniego nawadniania kota na prawidłowe funkcjonowanie układu moczowego i nerek. Im mniej wody w diecie, tym bardziej zagęszczony mocz, wyższe stężenie w moczu substancji powodujących tworzenie się kamieni i mniejszą częstotliwość wydalania moczu.
Za mało/ za dużo wody, na co zwracać uwagę?
W takim razie wypadałoby wiedzieć, co może świadczyć o odwodnieniu naszego pupila? Z pewnością alarmujące są: utrata elastyczności skóry, suche, lepkie dziąsła, nadmierne ziajanie, ospałość, a do tego objawy dodatkowe, takie jak np. wymioty. Do odwodnienia kota może dojść przede wszystkim, w gorące letnie dni. Szczególnie narażone są młode osobniki, koci seniorzy i chore zwierzęta. Jeśli dojdzie do takiej sytuacji, koniecznie jak najszybciej zabierz pupila do lekarza weterynarii, który udzieli mu fachowej pomocy.
Część kocich opiekunów na pewnym etapie życia zauważa, że ich koteczek, częściej chodzi do miski i więcej pije. Polidypsja, czyli wzmożone pragnienie nie jest niestety czymś, co może nas cieszyć w przypadku kotów. Przy jednorazowym incydencie albo uzasadnionych warunkach typu upalny dzień, intensywna zabawa zwiększona ilość wypitej wody nie jest niepokojąca. Natomiast jeśli mruczek powtarza takie zachowanie, niezbędne staje się umówienie się do przychodni weterynaryjnej na przegląd zwierzaka i pakiet badań. Szczególnie pod kątem chorób nerek, cukrzycy, jak również zaburzeń hormonalnych.
Dlaczego kot, po prostu się nie napije?
Czy świat kociarza nie byłby piękniejszy, gdyby jego mruczek po prostu regularnie chodził sobie do miski i dopijał tyle, ile trzeba? Oczywiście, że tak. Ale to też oznaczałoby, że kot nie byłby już taki koci. Koty wywodzą się z terenów pustynnych. Te małe drapieżniki, musiały nauczyć się żyć i funkcjonować w trudnych warunkach. Nie odczuwały wzmożonego pragnienia, a większość płynów, jakie sobie dostarczały, pochodziło z upolowanych mniejszych zwierząt. Identyczna sytuacja została do dziś. Kot, polując na gryzonie i ptaki, a potem zjadając swoje ofiary, w znacznym stopniu zaspokajają swoje zapotrzebowanie na płyny. Tylko że nasze domowe, zadbane ukochane mruczki już nie polują. Tym samym to na nas spoczywa odpowiednie nawadnianie kota i odpowiedzialność zapewnienia mu takiego żywienia, które pokryje kocie zapotrzebowanie na wodę, albo ewentualnie uzupełnianie tych płynów w sposób dodatkowy.
Zapotrzebowanie na wodę, a rodzaj pokarmu
Na całkowitą wodę składa się: woda, która została wypita, wilgotność pokarmu oraz woda metaboliczna. Środowisko weterynaryjne podaje, że dorosły kot potrzebuje średnio 30 – 50 ml wody na kg masy ciała na dobę.
- Najbliżej naturalnego modelu żywienia kotów jest dieta BARF (Biologically Appropriate Raw Food), czyli Biologicznie Odpowiednie Surowe Pożywienie. Składają się na nią mięso, podroby i suplementy odpowiednio wyliczone i zbilansowane. Ponieważ mięso i produkty zwierzęce mają wysoką wilgotność (60-80%) a dodatkowo w przepisach uwzględniona jest dolana woda, kot spełnia swoje zapotrzebowanie na płyny, praktycznie z samego jedzenia.
- W karmach mokrych wilgotność waha się między 75% a 82%. Oznacza to, że kot ważący 4 kg potrzebuje ok. 200 ml wody dziennie. Zjadając według swojego zapotrzebowania około 190 g pełnoporcjowej karmy mokrej Wild Freedom o wilgotności 81%, dostarczy sobie w przybliżeniu 150 ml wody. Brakujące 50 ml może dopić z nastawionego dla kota kapiącego kranu, można mu wodę dolać do karmy albo jeszcze jakąś część dostanie z przysmaku.
- W karmach suchych wilgotność kształtuje się na poziomie 5-10% i jest to raczej umowna zawartość. Ten sam 4 kg kot, jedzący wyłącznie karmę suchą będzie musiał dopić nawet ponad 190 ml wody na dzień, aby pokryć swoje zapotrzebowanie. I nie oszukując się, jest to bardzo trudne, o ile nie niemożliwe.
Jaka woda dla kota?
Zacznijmy od tego, jaka woda nadaje się lub nie dla kota. Jak najbardziej w porządku jest woda z kranu (zwłaszcza ta o odpowiedniej jakości, którą piją ludzie w swoich domach. W przypadku gorszego stanu rur doprowadzających wodę pupil może pić, podobnie jak my wodę poddaną filtracji w specjalnych dzbankach. Warto zwrócić uwagę jednak na rodzaj filtra i dla zwierząt wybierać te najzwyklejsze węglowe. Ostatnią opcją jest kupowanie wody butelkowanej źródlanej lub wody dedykowanej mruczkowi z dodatkiem kocimiętki. Nie podajemy natomiast wody mineralnej. Nie dopuszczamy również do sytuacji, w których kot napiłby się wody zanieczyszczonej, albo z dodatkiem detergentów.
Sposoby na zwiększenie zainteresowania kota wodą?
Istnieje kilka trików, aby zachęcić mruczka do picia wody. Przede wszystkim istotne jest poznanie, jego preferencji odnośnie do kształtu naczynia.
- Podstawowym naczyniem na wodę powinna być miska, najlepiej większa, ceramiczna. Taka, która nie będzie się przesuwać i wylewać podczas picia. Dla części zwierząt znaczenie ma również, żeby w misce załamywało się światło. W takim wypadku można skorzystać z serwowania kotu wody w kryształowym naczyniu albo na dno dużej ceramicznej miski, wstawić spory, owalny kamyk, taki jak do akwarium.
- Wiele kotów lubi też pić z naczyń typu szklanka, kubek albo np. konewka. Ogólnie im więcej zapewnimy kotu w domu potencjalnych wodopojów, tym większa szansa, że się napije.
- Nasze domowe tygrysy upodobały sobie polowanie na wodę w ruchu. Dlatego też atrakcyjne są dla nich kropelki spływające po szybie w kabinie prysznicowej lub strużka wody płynąca z kranu w kuchni.
- Kolejną sprawą jest ustawienie miseczek i pojemników z wodą. Powinny być one daleko od kuwety, ale także, co nie dla wszystkich kocich opiekunów jest oczywiste, daleko od jedzenia. Najgorszą opcją jest więc serwowanie kotu wody w podwójnej miseczce, tuż obok wyłożonej karmy.
- Ostatnim trikiem, o którym warto pamiętać, jest zachęcenie kota do picia wody, poprzez podkręcenie jej smaku. W tej roli dobrze sprawdzają się napoje dla kota Smilla, czyli aromatyczne buliony z kurczaka, tuńczyka lub łososia.
Mokre karmy w kociej diecie
Jak już wcześniej ustaliliśmy, mokra karma powinna być dominującym elementem kociej diety. W sklepie zooplus znajdziesz szeroki wybór mokrych karm pełnowartościowych i uzupełniających dobrej jakości. I tutaj w ramach szybkiego przypomnienia. Karmy mokre pełnowartościowe (bytowe) takie jak Purizon albo Wild Freedom są produktami kompletnymi, mogą stanowić podstawę diety, a nawet być jej jedynym elementem. Są bowiem zbilansowane i zawierają wszystkie niezbędne składniki odżywcze w ilościach zaspokajających potrzeby zwierzęcia. A do tego, co bardzo istotne wymienione marki mają dobre, mięsne składy. Moje koty pokochały Purizona o konsystencji filecików zatopionych w musie.
Pełną recenzję karmy mokrej Purizon znajdziecie tutaj: Purizon karma mokra
Natomiast karmy uzupełniające, takie jak Cosma, albo Greenwoods są dodatkiem w diecie. Samodzielnie nie zaspokajają zapotrzebowania na niezbędne składniki odżywcze. Pełnią w kocim jadłospisie rolę przysmaku, urozmaicenia, łakocia. Karmy uzupełniające, typu Cosma można w efektywny sposób wykorzystać jako dosmaczacz. Fajnie sprawdzają się także u upalne letnie dni, kiedy kot ma mniejszy apetyt. Zwłaszcza linia Cosma Soup o wilgotności 85%, która w swoim składzie ma przede wszystkim bulion rybny uzupełniony mięsnymi filecikami i niewielkim dodatkiem warzyw. Większość kotów się jej nie oprze.
Przemycanie płynów w diecie – nawodnienie kota
Z jakich jeszcze produktów dostarczysz kotu trochę płynów, zwłaszcza latem? Przy okazji uatrakcyjniania kotom wody wspominałam o napojach typu Smilla drink. Innym ich zastosowaniem może być wylanie smakowitego płynu na matę do lizania i schowanie na chwilę do zamrażarki. Po kilku chwilach pyszne kocie lody będą gotowe. Ten bulion to też sposób na przemycenie mało smacznego lekarstwa albo suplementu. Tylko nie przesadzaj, to takie kocie napoje to tylko niewielki dodatek w kocim menu, żywienie oprzyj na pełnoporcjowych karmach mokrych. A jak już mówimy o lekach. Ich podawanie bardzo ułatwiają kocie sosiki np. MyStar. To już typowy koci fast food, jednak przydatny i warto do mieć w kociej szufladzie na wyjątkowe okazje. Sosiki mają wysoką wilgotność (87%) i zawsze trochę tej wody przemycimy. Sosiki można też użyć jako szczególną formę nagradzania pupila np. zabiegach pielęgnacyjnych lub wizycie w lecznicy. Przydają się też do zdjęć, kiedy chcemy uchwycić koci języczek.
Dla czytelników bloga Kotuszkowo.pl przygotowaliśmy specjalny kod rabatowy: SUMMER-KOT10
10% zniżki na karmy poniżej, ważny 1.08-31.08.2022. Rabatem objęte są karmy i przysmaki: Purizon sucha/mokra, Wild Freedom sucha/mokra, Greenwoods sucha/mokra, Smilla sucha/mokra, MyStar – mokra, Catessy – mokra
Podsumowanie
Woda i jej odpowiednia ilość są ważnym aspektem prawidłowej kociej diety. Karmiąc pupila dietą o wysokim poziomie wilgotności, zapewniamy kotu większość jego zapotrzebowania na płyny z karmy i nie musimy martwić się o odwodnienie. W sklepie internetowym zooplus znajdziesz szeroką ofertę mokrych karm i przysmaków, które pomogą Ci zadbać o właściwe nawodnienie kota, nawet latem!
Nie zapomnij śledzić Kotuszkowo na Facebooku i Instagramie
Hania
1 sierpnia 2022 at 12:24Super wpis 🙂
Ja moim kociakom mieszam mokrą karmę z wodą – najpierw wypijają wodę, a potem zjadają resztę 😄 mam nadzieję, że ten sposób pokrywa ich dobowe zapotrzebowanie na wodę 🙈
funia
8 sierpnia 2022 at 10:49Ja też tak robię! 🙂 Aby się dowiedzieć czy rzeczywiście pokrywa to ich dobowe zapotrzebowanie wystarczy policzyć zapotrzebowanie i policzyć ile wody spożywają – tej dodanej i tej z karmy. Zapotrzebowanie na wodę jest zazwyczaj na poziomie 40-50 ml/kg mruczka 🙂 Więc taki kotek 4 kg powinien spożywać około 200 ml wody na dobę. Policz ile wody otrzymuje z mokrej karmy (zazwyczaj 70-80% karmy to właśnie woda, sprawdź na opakowaniu % wilgotności) i tej dodanej wody (nakładając karmę do miseczek po prostu zważ ile dajesz karmy i ile potem dodajesz wody). Będziesz miała wtedy pewność czy kotki piją tyle ile trzeba 🙂
Wojtek
1 sierpnia 2022 at 17:00Czy woda MultiFit water z tauryna że sklepu maxizoo będzie ok?
Kotuszkowo
2 sierpnia 2022 at 22:05normalna woda w pełni wystarczy
maja
8 sierpnia 2022 at 16:05super
aśka
20 sierpnia 2022 at 16:13Dziękuję za mądry post. I również dziękuję za kupon.
aśka
20 sierpnia 2022 at 16:14A może powinnam napisać artykuł?
Funia
30 września 2022 at 12:37Nie jest to podane we wpisie, a trochę mnie nurtuje – czy podawanie kotu do picia gotowanej wody z kranu będzie ok?
Aga
25 października 2022 at 13:40Nasza wet poleciła dla mojej kotki również purinę hydra care. Czy to oznacza, że do stosowania każdego dnia będzie lepiej stosować w/w : cosma, smilla niż wskazaną hydra care?
Kotuszkowo
1 listopada 2022 at 18:10Widziałaś skład Purina Hydra Care? Mleko i produkty pochodzenia mlecznego, glicerol, mięso i produkty pochodzenia zwierzęcego, cukry, minerały.Paskudne.
Do stosowania każdego dnia nadaje się woda.
Zupki mogą być dodatkiem od czasu do czasu.
Aga
5 listopada 2022 at 20:36tak, wiem, ze woda jest najlepsza, ale co zrobić z młodą 2letnią kotką, która rok temu przeszła zapalenie pęcherza, a obecnie nadal ma kiepskie wyniki z których wynika, że za mało pije?… kotka jest na mokrym purizonie, wild freedom oraz finefood purrr, do której dodaję wody i mimo to wciąż jest to za mało…. dopajałabym, ale to wiąże się ze stresem… Fontanna niestety nie zadziałała… karmy ,,nawadniające” na co dzień odpadają… czyli w takim przypadku jak nasz, nie ma żadnego sposobu, ani rozwiązania 🙁